WIADOMOŚCI

Rosberg: Hamilton jutro szybko odrobi straty
Rosberg: Hamilton jutro szybko odrobi straty
Zespół Mercedesa po raz kolejny w tym roku nie zaliczył idealnej czasówki, mimo iż jego bolid z całą pewnością jest najszybszą maszyną na nowym torze w Baku. Nico Rosberg zdobył dzisiaj swoje 25 pole position w karierze, podczas gdy Lewis Hamilton po serii błędów, kwalifikacje zakończył na bandzie. Brytyjczyk przystąpi jutro do wyścigu z 10 pola i na mocno sfatygowanych oponach, gdyż w Q2 mocno je spłaszczył.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Nico Rosberg, P1
„Mieliśmy bardzo ekscytującą sesję kwalifikacyjną. W Q3 Lewis wyjechał na drogę ewakuacyjną jadąc tuż przede mną, więc musiałem zwolnić i przerwać to kółko. Pokonałem więc jedno szybkie okrążenie- udało się wszystko spiąć i byłem całkiem pewny, że wystarczy ono do zdobycia pole position po tym jak dowiedziałem się, że Lewis odpadł z rywalizacji. Wspaniale, że mogę przystępować do wyścigu z pierwszego pola, gdyż jutro mam najlepszą możliwą szansę. To bardzo wymagający tor, na którym nie można popełnić najmniejszego błędu. Zapowiada się więc długi wyścig z wieloma przygodami. Ten tor z pewnością sprzyja wyprzedzaniu i pojawią się na nim okresy neutralizacji, tak jak to widzieliśmy w wyścigu GP2. Muszę być na to przygotowany. Spodziewam się ekspresowego powrotu Lewisa mimo iż startuje on z 10 pola. Ostatnio widzieliśmy kilka razy, że po starcie z odległej pozycji potrafił zawsze finiszować na drugim miejscu. Zapowiada się ekscytujący wyścig do oglądania. Nie mogę się go doczekać.”

Lewis Hamilton P10
„Pomiędzy idealnym okrążeniem i nieidealnym jest pewna różnica- dzisiaj nie było idealnie. Wczoraj miałem fantastyczny rytm, ale dzisiaj mi go zabrakło. Nie mam na to żadnej konkretnej odpowiedzi czy wymówki. Nie potrafiłem wstrzelić się prawidłowo w szczyty zakrętów i w punkty hamowania… To była jedna z tych sesji. Czasami tak się zdarza. To była moja wina. Przepraszam więc zespół i obiecuję, że jutro postaram się to nadrobić. Zawsze ciężko jest powrócić do walki z tak odległej pozycji więc jutro będę jedynie ograniczał straty. Wątpię, abym mógł powalczyć o zwycięstwo- ale dam z siebie wszystko i powalczę o jak największą liczbę punktów. Bolid dobrze się spisuje tutaj, a my mamy lepsze tempo niż większość stawki. Muszę jedynie uniknąć jakichkolwiek kontaktów w pierwszym zakręcie toru i zobaczyć dokąd mnie to zaprowadzi w dalszej części wyścigu.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

10 KOMENTARZY
avatar
Boombastic

18.06.2016 19:03

0

Nie rozumiem Rosberga. Hamilton przy każdej możliwej sytuacji wbija Rosbergowi szpilkę w plecy, nastomiast Rosberg praktycznie w każdym z wywiadów wypowiada się na temat Hamiltona - i to w samych superlatywach. Jeżeli chce zdobyć mistrzostwo, nie tylko musi jeździć szybko ale i zdobyć przewagę psychiczną nad rywalem, co jak widać nie idzie mu.


avatar
orto

18.06.2016 19:16

0

Rosberg rozumuje prawidłowo znając potencjał Mercedesa i możliwości Hamiltona. Nie widzę nic dziwnego w jego wypowiedzi. Natomiast akumulator pewności siebie Rosberg naładował w wyniku przebiegu kwalifikacji i dopiero jak w lusterku wstecznym zobaczy kolegę z teamu, może ją stracić i zacząć popełniać błędy. Będzie ciekawie, ale szansa Hamiltona na powtórkę z bariery znaczenie zwiększona, bowiem więcej ryzyka jest podczas gonienia przeciwnika.


avatar
ar_lodz

18.06.2016 19:18

0

Bo rosberg zawsze mentalnie będzie tym drugim, nawet jak w tym roku zdobędzie tytuł.


avatar
berni

18.06.2016 19:35

0

hamilton bedzie szybko sie przebijal do przodu, ale jesli rosberg wyjdzie pierwszy z zakretu nr 1, to przy takiej roznicy tempa mercedesa nad reszta stawki, zanim lewis wyprzedzi 8 bolidow, rosberg bedzie mial juz kilkanascie sek. przewagi i praktycznie wygrany wyscig. choc patrzac na czestotliwosc wycieczek zawodnikow poza tor, SC bedziemy jutro mieli na 100%, a wtedy moze byc roznie z walka o zwyciestwo.


avatar
walerian

18.06.2016 19:40

0

@boombastic przeciez nie od dzis wiadomo, ze hamilton czuje sie pewniej bo ma wsparcie zespolu, jest faworyzowany przez zarzad mersedesa i odbija mu palma, rosberg jest opanowany i wazy slowa - porazki przyjmuje na klate i nie wynajduje smiesznych ich powodow jak to ma w zwyczaju celebryta, ktory za zly wynik obwinia wszystko dookola tylko nie siebie, hamilton jest bucem, gada bzdury i w przeciwienstwie do nico popelnia duzo bledow na torze dlatego mam nadzieje ze zmadrzeja w mersedesie i postawia na wlasciwego, szybszego kierowce lub chociaz zobaczymy wyrownana walke tych dwoch zawodnikow w tym sezonie :) Pozdrawiam Prawdziwych Fanow F1


avatar
ar_lodz

18.06.2016 19:45

0

walerian, hamilton jest szybszy i bardziej medialny. Tak samo się dzieje z Alonso czy Vetelem, gdzie nie pójdzie ta trójka będzie nr. 1. Możesz Hama nie lubić, ale tam jest ciężki biznes i każdy zespół F1 będzie wolał Hama niż Rosberga :P A co do wyścigu to pewnie będzie SC i to nie virtualny, jak Hamilton będzie miał twardsze opony to może jeszcze przeskoczyć Rosberga.


avatar
popo21

18.06.2016 20:47

0

hamilton utknie za perezem bo ten ma szybszy bolid na prostej :)


avatar
Ananas

18.06.2016 21:51

0

Pojedynki kierowców w jednym zespole (sezon 2016) Hamilton - Rosberg Kwalifikacje 4 - 4


avatar
versus666

18.06.2016 22:08

0

Maria Peszek #44


avatar
devious

19.06.2016 03:42

0

"Nie potrafiłem wstrzelić się prawidłowo w szczyty zakrętów i w punkty hamowania… To była jedna z tych sesji. Czasami tak się zdarza. To była moja wina." Dodajmy: czasami się tak zdarza ale tylko Hamiltonowi - jest z tego znany, że raz na kilka wyścigów wyłącza mu się mózg. Dziwnym trafem "tak się czasem nie zdarza" innym Mistrzom Świata - no może Raikkonenowi od powrotu do Ferrari się zdarza dość często, ale to już nie ten sam Kimi co kiedyś. Ale jednak patrząc na najlepszych z najlepszych w historii F1 to Hamilton jest jednym z najszybszych ale i najbardziej chimerycznych - genialne występy ciągle przeplata z przeciętnymi lub wręcz słabymi. Jutro zapewne Lewis szybko odrobi straty (mając bolid o 1s szybszy od rywali to nie będzie jakiś wyjątkowy wyczyn) i być może powalczy o zwycięstwo (przy odrobinie szczęścia tj. SC) więc ta jego sesja pójdzie w zapomnienie - tak jak wszystkie jego liczne błędy z przeszłości. Zwycięzców się nie sądzi :) Vettelowi też już nikt nie wypomina jego licznych wpadek z lat 2010-2012 bo wygrywał wtedy z RBR...


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu